240 maszyn specjalistycznych, 5500 elementów produkowanych każdego dnia, nowa siedziba zajmująca niemal 17 tys. m2 i kominy do wszystkiego. 30 lat minęło, a my nie zwalniamy tempa!
Jak to się stało, że jesteśmy w tym miejscu? 30 lat temu Klaus Michaelis i Zbigniew Karaś założyli firmę produkującą kominy i od swoich nazwisk nazwali ją MK. Ta nazwa jest z nami do dziś 🙂 Na początku działalności firma mieściła się na ok. 1500 m2. Obecnie prawie 1500 m2 to sama nasza powierzchnia biurowa! Przełomowy był rok 2000. Wówczas powstało nowoczesne centrum laserowego wycinania elementów, wdrożono nowy System Zarządzania Jakością ISO EN 9001 oraz System Zarządzania Środowiskiem ISO EN 14001. Dziesięć lat później wprowadzono system ERP. W tym czasie MK przejęło także firmę córkę: MK Schornstein, która zmieniła nazwę na MK Deutschland. Działo się!
W 2012 roku nastał kolejny przełomowy moment – staliśmy się częścią Grupy Sphering. Grupa zatrudnia obecnie ponad 1000 osób i jest liderem na europejskim rynku producentów systemów kominowych i wentylacyjnych. Główne obszary działania Grupy to rynki we Francji, w Belgii, w Niemczech, we Włoszech, w Polsce, w Wielkiej Brytanii i w Czechach.
Wymiana doświadczeń z innymi firmami z Grupy, unowocześnianie technologii, negocjacje cen surowców czy możliwość testowania wszystkich systemów we własnych laboratoriach… Plusów wstąpienia do Grupy Sphering było naprawdę dużo i korzystamy z nich każdego dnia. Po wstąpieniu do Grupy rebranding przeszło też nasze logo. Pożegnaliśmy się z dymiącym kominem i przywitaliśmy nowoczesny logotyp, zgodny z koncepcją całej Grupy.
Nasza filozofia, choć niezmienna od lat, zyskała nowe hasło – WE CARE, czyli dbamy, troszczymy się. O co? O pracowników, relacje z klientami, nasze produkty i środowisko. W tym roku cała nasza komunikacja opiera się na tych 4 filarach. Śledząc nasze posty w mediach społecznościowych na pewno natraficie na „naklejki” z tymi hasłami.
„Firma to ludzie. Życzę sobie i moim współpracownikom, żebyśmy pozostali właśnie tacy, jacy jesteśmy, bo to właśnie sprawia, że firma idzie do przodu” – mówi Dyrektor Zarządzająca Kinga Pachnik. „Z tak dobrej energii może wyniknąć tylko coś dobrego. Dlatego z okazji 30-lecia jeszcze raz życzę nam, żebyśmy się nie zmieniali, a reszta na pewno pójdzie w dobrym kierunku”.
Nieskromnie przyznamy, że w dobrym kierunku idziemy niezmiennie. W 2018 roku przenieśliśmy się do nowej siedziby, która ma 17 tys. m2, to aż o 9 tys. m2 więcej niż mieliśmy wcześniej, na ul. Wiśniowej. Powierzchnia produkcyjna zwiększyła się z 4.5 tys. m2 do blisko 15 tys. m2, a biurowa z 860 m2 do ponad 1000 m2. Ale to nie koniec! Obecnie jesteśmy na etapie planowania dalszej rozbudowy, dzięki której zyskamy nową halę produkcyjno-logistyczną. Dodatkowe metry kwadratowe to zwiększenie zapasów magazynowych, ale to dzięki skupieniu całej struktury firmy w jednym miejscu możemy zagwarantować jeszcze efektywniejszą logistykę.
Z okazji 30-lecia zorganizowaliśmy Piknik Rodzinny, który był strzałem w dziesiątkę. W przygotowanych przez nas zabawach indywidualnych i grupowych brały udział całe rodziny. Zorganizowaliśmy zwiedzanie zakładu, pokaz magicznych sztuczek, pokaz laserowy i mnóstwo innych atrakcji dla wszystkich uczestników.
Kim jesteśmy, świętując te dumne 30 lat na karku? Zgodzimy się w 100% ze słowami naszej Dyrektor Zarządzającej – jesteśmy firmą, którą tworzą ludzie. I chociaż brzmi to jak frazes, bo przecież każdą firmę tworzą ludzie, to jednak naszą firmę tworzą ludzie absolutnie zaangażowani, życzliwi, niosący pozytywną energię. We care! I, dokładając do tego kolejny faktor – czyli świetnie wykonywaną pracę, idziemy do przodu i w dobrym kierunku.
Czego życzymy sobie z okazji 30-lecia? Oby tak dalej!:)
MK Team